Jan z Włodzisławia (Wladislawita), (ok. 1455 – przed 1508), doktor dekretów, sędzia Kurii Rzymskiej, profesor Uniw. Krak. Był synem Klemensa, zapewne mieszczanina z Włodzisławia. W r. 1471 zapisał się na Uniw. Krak. Studiował na Wydziale Artystów i w dwa lata później osiągnął stopień bakałarza. W r. 1477 tytułuje się magistrem artium. Następnie oddał się studiom prawniczym i w r. 1485 był bakałarzem na tym wydziale, a w r. 1491 doktorem dekretów. Poważniejszych godności uniwersyteckich nie pełnił, ale poza uczelnią w szkołach i bursach korzystano z jego usług: w l. 1479–84 występuje w źródłach jako rektor Szkoły św. Ducha w Krakowie, następnie był prowizorem (1491) Bursy Długosza, a w cztery lata potem (1495) został prepozytem kolegium kanonistów, proboszczem kościoła Św. Marii Magdaleny w Krakowie i plebanem w Niegardowie. Oprócz tych plebanii i dochodów, związanych z prepozyturą kolegium kanonistycznego, nie słyszymy o innych beneficjach J-a. Niemniej dochody jego musiały być duże skoro w testamencie zapisał uniwersytetowi pokaźną sumę 400 złp. na ufundowanie altarii w kościele Św. Marii Magdaleny (przy ul. Grodzkiej, niedaleko kolegium jurystów), z której dochód przeznaczony był dla biednego, nie posiadającego żadnego uposażenia studenta lub bakałarza dekretów z bursy albo kolegium kanonistów. Kapitał ten, ulokowany na żupach bocheńskich i wielickich, przynosił rocznie 10 grzywien. W r. 1517 stypendium to zamieniono na stworzenie wspólnego stołu dla wszystkich mieszkańców bursy kanonistów; stypendyści nie mieli obowiązku nauczania, ale mogli być do tego użyci. Nie znamy niemal zupełnie działalności J-a na uniwersytecie, tytuły i stopnie naukowe, które osiągnął, pozwalają przypuszczać, iż był to człowiek zdolny i żądny wiedzy, a niezwykle żywy temperament – przejawiający się w licznych procesach z jego uniwersyteckimi kolegami – wskazuje w równym stopniu na skłonności do pieniactwa, jak i duże osobiste ambicje. W r. 1479 pobił i ciężko poranił studenta Jana, krewnego Piotra Miklasza, mieszczanina krakowskiego. W r. 1484 znowu miał zatargi ze studentami. W rok potem procesował się z mistrzem Jakubem z Gorstkowa, a w r. 1491 oskarżał przed biskupem krak., rektorem i uniwersytetem dra dekretów Piotra z Olkusza o nieoddanie mu książki pióra F. Zabarelli „Super primo” i w związku z tym o zniesławienie przez oszczerstwa i kalumnie, rzucone na osobę J-a przez równie krewkiego przeciwnika. Prócz śladu tej książki i danych o kodeksie podpisanym jego nazwiskiem (znajdującym się w B. Jag. w Kr.), pt. „Summa Petri Manducatoris (Comestoris) super libros decretalium”, brak w źródłach wskazówek o książkach J-a. Zmarł J. przed r. 1508.
Wisłocki, Katalog, I nr 382; – Barycz, Historia UJ, s. 198; Karbowiak A., Dzieje szkół i wychowania w Polsce w wiekach średnich, Lw. 1923 III 45, 199, 346, 356; – Acta rectoralia, nr 344, 809, 936, 1011, 1012, 1425, 1513, 1517, 1701, 1740; Album stud. Univ. Crac., I 203; Cod. Univ. Crac., IV 18–26, 68–71; Statuta nec non liber promotionum, s. 74, 83.
Feliks Kiryk